Pociąg do miasta
Marek Szempliński 10-03-2005 , ostatnia aktualizacja 10-03-2005 19:48
Czy z Leśnicy na Psie Pole będzie można jechać kolejką miejską? Są na to szanse, i to już w przyszłym roku
Nad trasą pociągu pracują miejscy urzędnicy i kolejarze. Chcą, żeby został wpisany do nowego rozkładu jazdy, który zacznie obowiązywać w grudniu. Czasu mają mało. - Żeby zdążyć, w kwietniu musimy złożyć propozycję Liniom Kolejowym - mówi Andrzej Piech, wicedyrektor Dolnośląskiego Zakładu Przewozów Regionalnych.
Zapewnia: - Tory są. Pociągi też. Na początek proponujemy znane już zespoły trakcyjne [popularne żółtki - red.].
Jest kilka pomysłów tras. - Największe szanse ma linia między Leśnicą i Psim Polem przez Nadodrze - mówi Zbigniew Komar, dyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki UM.
Leśnicę od Psiego Pola dzieli ponad 20 km. Podróż autobusami i tramwajami zajmuje teraz 1,5 godz. (bez czasu spędzonego na przystankach), samochodem, i to poza szczytem - ponad 40 min.
Pociąg ominie korki, więc będzie szybszy. Według naszych wyliczeń podróż może trwać pół godziny.
Piech chce, żeby pociągi jeździłyby nie rzadziej niż co 20 minut. - Tylko wtedy będziemy konkurencyjni - tłumaczy.
Komar nie ukrywa: - Jest jeszcze wiele trudności do pokonania. Chociażby trzeba sprawdzić, czy możliwy będzie przejazd przez stację towarową Gądów.
O miejskiej kolei we Wrocławiu mówi się od wielu lat. Co się więc stało, że nagle miasto i PKP zdecydowały się uruchomić pociąg?
- Unijne fundusze strukturalne bardzo chętnie dają pieniądze na rozbudowę komunikacji szynowej - tłumaczy Komar.
Jednak pierwsza linia zostanie uruchomiona za pieniądze miasta i kolei. Później unijne fundusze mogłyby zostać wydane na nowe przystanki, pociągi lub autobusy szynowe, a także połączenie ich z komunikacją miejską.
Pociąg Psie Pole-Leśnica to program pilotażowy. Komar: - Musimy zbadać zainteresowanie pasażerów i sprawdzić, czy nam się opłaca.
Zalety:
- między Leśnicą i Psim Polem nie kursuje żaden autobus ani tramwaj
- oba osiedla są najbardziej oddalone od centrum i do obu dojazd możliwy jest tylko jedną drogą
- między Leśnicą i centrum są największe w mieście blokowiska
- połączenie z dwoma, a w przyszłości trzema centrami handlowymi zwiększy liczbę pasażerów i odciąży zakorkowane drogi dojazdowe
- szansa na pozyskanie środków unijnych na rozbudowę infrastruktury na trasie i obok niej
Wady:
- nie wiadomo, czy potrzebne jest połączenie między tymi osiedlami i czy ludzie będą chcieli z niego korzystać
- pociąg będzie omijał ścisłe centrum i Dworzec Główny
- stacje są na skraju dużych osiedli, co może zniechęcić ludzi do korzystania z pociągu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz